piątek, 24 lipca 2009

Burza, pioruny i tęcza

Widoki po burzy.


Pięknie oświetlony kościół i tęcza w tle.




Druga połowa tęczy. A w jej tle piorun!



Miasto zalane wodą i słońcem

6 komentarzy:

edrache pisze...

wczoraj po burzy rzeczywiście Poznań wyglądał zupełnie jak z innej bajki

nawet moje zdjęcia wychodziły dobrze ;)

Rzabcio pisze...

edrache: No to pochwal się, a nie tylko smaka robisz. :P ;)

cannehal: Tak jak mówiłeś, fotki faktycznie świetne. :)

Jak nadchodzi taka wielka, ciemna burzowa chmura to mam zawsze wrażenie, że gram w filmie "Dzień Niepodległości". ;)

Tomasz Luch pisze...

edrache: aż przez moment chciało się wyjść z domu i pójść na spacer... ;)

rzabcio: Wrzucę wieczorem inne fotki na których uchwyciłem właśnie taką chmurę niczym z DN. Ale to już było innego dnia...

edrache pisze...

Rzabcio: http://static1.blip.pl/user_generated/update_pictures/406878.jpg?1248374355
http://static1.blip.pl/user_generated/update_pictures/406881.jpg?1248374483
zrobione oczywiście G1 i zaznaczam, że są dobre jak na mnie :)

Cannehal: wyszedłem z domu z psem :) to był fajny spacer, bo nie padało za mocno, co chwilę błyskało a w słuchawkach Sigur Ros :)

Rzabcio pisze...

Kurcze, dopiero teraz zobaczyłem odpowiedź... Widać - zapomniałem zaznaczyć opcji powiadamiania. edrache: co do zdjęć - nieco dziwny balans bieli macie na tym G1. ;) Ale fotki super!

~M pisze...

Piorun wymiata, ale najładniejsze ostatnie :)